Dzisiejszy artykuł na stronie stanowić będzie pierwszą część „spotkania” z Puszczą Pyzdrską, które zaplanowaliśmy na dwie części. Niemniej już teraz zaznaczamy, iż w przyszłości będziemy starać się powracać do tego tematu i dodać coś nowego.
Pierwsza część, którą macie Państwo przed sobą stanowić będzie krótką prezentację na temat bohaterki niniejszego opracowania – Puszczy Pyzdrskiej, oraz jej mieszkańców. Przedstawimy pokrótce najważniejsze fakty, przybliżymy historię osadnictwa na jej obszarach. W końcu skupimy się na jej mieszkańcach – Olędrach, których podszyty wspomnieniami portret obejrzeć będą mogli Państwo w zamieszczonym przez nas materiale filmowym. W drugiej części przedstawimy świadectwo Stanisława Ciszewskiego, który poprzez swoją relację ze Stawiszyna przybliżył kilkanaście faktów z życia codziennego pyzdrzańskich Olędrów.
Druga część opracowania, ukaże się niebawem na łamach naszego portalu, a traktować będzie o pyzdrzańskiej architekturze, oraz wyposażenia wnętrz domów.
Na sam koniec wstępu chcielibyśmy serdecznie podziękować panu Przemysławowi Kowalskiemu, prezesowi LOT "Puszcza Pyzdrska", za zgodę na udostępnienie na naszej stronie filmu „Ludzie z żelaznych domów”, dostępnego także na stronie Towarzystwa Kulturalnego „Echo Pyzdr”:
Pierwsza część, którą macie Państwo przed sobą stanowić będzie krótką prezentację na temat bohaterki niniejszego opracowania – Puszczy Pyzdrskiej, oraz jej mieszkańców. Przedstawimy pokrótce najważniejsze fakty, przybliżymy historię osadnictwa na jej obszarach. W końcu skupimy się na jej mieszkańcach – Olędrach, których podszyty wspomnieniami portret obejrzeć będą mogli Państwo w zamieszczonym przez nas materiale filmowym. W drugiej części przedstawimy świadectwo Stanisława Ciszewskiego, który poprzez swoją relację ze Stawiszyna przybliżył kilkanaście faktów z życia codziennego pyzdrzańskich Olędrów.
Druga część opracowania, ukaże się niebawem na łamach naszego portalu, a traktować będzie o pyzdrzańskiej architekturze, oraz wyposażenia wnętrz domów.
Na sam koniec wstępu chcielibyśmy serdecznie podziękować panu Przemysławowi Kowalskiemu, prezesowi LOT "Puszcza Pyzdrska", za zgodę na udostępnienie na naszej stronie filmu „Ludzie z żelaznych domów”, dostępnego także na stronie Towarzystwa Kulturalnego „Echo Pyzdr”:
http://www.echo.org.pl
Oraz materiałów o architekturze dostępnej na portalu projektu:
http://www.puszczapyzdrska.com
To właśnie dzięki bogatym materiałom, udostępnionych na w/w stronach, było możliwe przygotowanie opracowań na nasz portal. W przypisach oraz bibliografiach odnajdziecie Państwo, odnośniki pod którym znaleźć można obszerniejsze opracowania, poruszanych przez nas tematów.
http://www.puszczapyzdrska.com
To właśnie dzięki bogatym materiałom, udostępnionych na w/w stronach, było możliwe przygotowanie opracowań na nasz portal. W przypisach oraz bibliografiach odnajdziecie Państwo, odnośniki pod którym znaleźć można obszerniejsze opracowania, poruszanych przez nas tematów.
O Puszczy Pyzdrskiej i „tajemniczych” Olędrach słów kilka.
O Puszczy Pyzdrskiej zapewne słyszał niejeden Wielkopolanin. Ba! Wręcz wstyd nie wiedzieć o istnieniu tak pięknego i dzikiego zakątka przyrody, który swym położeniem znajduje się w obrębie granic Wschodniej Wielkopolski!
Puszcza swoją nazwę zawdzięcza faktowi, że blisko 1/6 jego obszaru stanowiła w latach 1387-1793 własność miasta Pyzdry. Naturalne granice tej krainy geograficznej tworzą od zachodu,
północy i wschodu rzeki: Prosna, Warta i Powa [1]. Rozciąga się ona na terenie kilku gmin: Blizanów, Chocz, Gizałki, Grodziec, Mycielin, Pyzdry, Rychwał, Rzgów, Stawiszyn i Zagórów [2].
Do naszych czasów zachował się jednak zwarty kompleks leśny o powierzchni 16,5 tys.ha oraz położone blisko trzy inne kompleksy leśne o powierzchni od 1,1 do 1,4 tys.ha. Dodatkowo w ich sąsiedztwie znajduje się ponad 300 mniejszych lasów [3].
Osadnikami osiedlającymi się na terenach Puszczy byli tzw. „Olędrzy”, choć nazwa ta jest poniekąd myląca, gdyż nie przybywali oni jedynie z terenów Holandii, na co wskazywać mogłoby użyte przed chwilą określenie. Byli to koloniści osadzani w czasach zaboru pruskiego przez władze okupacyjne Prus. Osadnicy olęderscy przybywali na zaproszenie polskich właścicieli ziemskich u schyłku istnienia I Rzeczypospolitej migrując do Polski za chlebem. Przeważający udział w tym ruchu mieli osadnicy wyznań ewangelickich (głównie luterańskiego) narodowości niemieckiej i niekiedy polskiej, w ponad 1/3 uczestniczyli w nim jednak również katolicy i Polacy [4]. Przybyli na te ziemie osadnicy pochodzili także z krajów takich jak: Szkocja, Czechy, Węgry [5].
Jako ciekawostkę przytoczyć można także przekaz ludowy, wyjaśniający pojawienie się na terenie puszczy Olędrów:
„Wiem to od Niemca Horna, co tu żył przed nami. Nie byliśmy uczeni tej historii w szkołach. To chyba było jak Polska była w zaborze. Były tu tylko lasy. Przysłano tu tych Niemców, co tam cos w Niemczech nabroili. Tu byli przywiezieni i musieli pracować. Tam z Niemiec byli wygnani i tu się przesiedlili i karczowali te lasy. I tylko z tego żyli, co ten las im dał. Niektórzy starsi mówili, ze „jada na Olędry”, nie na Kaźmierkę, tylko na Olędry. A to od tych Niemców się wzięło. Tu nikt wcześniej nie gospodarował...” [6 ]”.
Osadnicy, o których tu mowa przyczynili się w XVIII i XIX w. do wykarczowania ok. 50% powierzchni puszczy tworząc tylko w latach 1746-1793, a więc w ciągu niespełna półwiecza – 58 osad z własnymi kościołami, szkołami i cmentarzami [7]. Tereny na jakich przyszło im zamieszkać były niezwykle trudne – podmokłe, bagniste. Prowadzenie na nich gospodarki wymagało od nowych przybyszów wysokiej kultury rolnej, oraz doskonałej znajomości melioracji. Dlatego też osady wybudowane przez przybyłych z oddali osadników, nazywa się w naukach humanistycznych – powstałymi na tzw. prawie olęderskim [8].
Choć sama architektura zabudowy pyzdrskiej puszczy była niezwykle różnorodna, to jednak najbardziej charakterystycznymi i rozpoznawalnymi dla tego obszaru pozostają tzw. „domy z żelaza”, czyli te budowane, z pozyskiwanej na torfowiskach rudy darniowej. O charakterystyce zabudowań puszczańskich osad opowiemy szerzej następnym razem kolejnej części artykułu, która ukaże się na naszej stronie w dziale „Kultura Materialna”.
Tymczasem pragniemy przedstawić „wyrywki” z życia społecznego w obrębie Puszczy, które ze wspominanych wcześniej względów pozostawało złożone i różnorodne. Będą to reminiscencje, z czasów – świata, których już nie ma, a wspomnienia o nich stopniowo odchodzą w zapomnienie. Przyczyną tego jest fakt, iż po zakończeniu II wojny światowej, gdy wysiedlono potomków olędrów ewangelicko-niemieckich, wiele tych wsi się wyludniło. Na obszarze do niedawna intensywnie zagospodarowywanym poprzez karczunek i melioracje pod potrzeby rolnictwa nastąpiła naturalna sukcesja roślinna, a porzucone łąki zamieniły się w bagna. Lokalnie zaczęto używać dla puszczy określenia „Wielkopolskie Bieszczady”,które w skrócie wyjaśnia specyfikę obszaru [ 9].
Film, który prezentujemy czytelnikom, będzie prezentacją wspomnień osób, które pamiętają jeszcze dawnych osadników puszczańskich – stanowić on będzie zakończenie rozdziału historii, w który na zawsze zapisali się „Olędrzy”.
Poniżej postaramy się przybliżyć Państwu, zarys kultury obrzędowej pyzdrskich osadników.
Życie
codzienne olęderskich osadników
Opisując
tę część artykułu, poświęconą życiu codziennemu, oraz zwyczajom Olędrów, w
dużej mierze, podobnie jak Zbigniew Chodyła powołam się na relacje Stanisława
Ciszewskiego z okolic Stawiszyna z 1889 roku.
Jak
zauważają teksty źródłowe, integracja Olędrów z polskimi chłopami nie była
większa, niż było to konieczne. Choć
mieszkano nieopodal siebie, starano się zbytnio nie wchodzić sobie w drogę, - nie
mieszać w sprawy „sąsiadów”. W
przekazach brak wzmianek o tym, by dochodziło do małżeństw mieszanych, a jeśli
takowe się zdarzały – musiały mieć miejsce niezwykle rzadko.Przedstawiane materiały
dotyczą opracowywanego przez Z. Chodyłę okresu lat 1746-1793, a także relacji
Ciszewskiego z roku 1889. Biorąc jednak pod uwagę naturę ludzką, można wysnuć
przypuszczenie, iż do mieszanych małżeństw dochodzić mogło, podobnie jak do
luźniejszych relacji między "sąsiadami", ale z pewnością sytuacje te
należały do rzadkości. Pamiętać należy, iż relacja Ciszewskiego, oraz
publikacja Chodyły odwołują się do wcześniejszych okresów dziejów osadnictwa w
Puszczy Pyzdrskiej. W późniejszych latach, zwłaszcza w XX w.,stosunki społeczne ulegały przemianom. Co więcej Olędrzy
zazwyczaj nie posługiwali się językiem polskim, ani nie przejawiali inicjatywy
przyswojenia go sobie – w przeciwieństwie do rosyjskiego, którego niektórym
zdarzało się opanować. Osadnicy olęderscy stanowili zatem raczej zamkniętą
grupę społeczną [10]. W porównaniu do polskich chłopów ich gospodarstwa
prezentować się miały okazalej – bogaciej, a jednak wypominano im brak szacunku do cudzej
własności, oraz brak przywiązywania się do ziemi. Jako zalety osadników Ciszewski dostrzegać miał
w Olędrach zaradność i gospodarność ,
dzięki którym nie widać było wśród nich różnic społecznych, jakie widuje się pomiędzy
bogatszymi, a biedniejszymi gospodarzami. Cenił także ich obycie w świecie,
oraz wynikający z tego faktu brak postawy uniżonej w stosunku do innych. Wypominał im jednak zbytnie przywiązanie do
zabobonu, którym wg niego mieli zarażać swoich polskich sąsiadów [11].
Opisy
ich wyglądu zazwyczaj od razu podkreślają różnice w wyglądzie polskiego chłopa,
a olęderskiego osadnika. W przeciwieństwie do Polaków byli to ludzie mniej
rośli, lecz za to bardziej przysadziści, rośli i silni [ 12]. Nadmienia się, iż w przeciwieństwie do
polskiego chłopa zazwyczaj byli gładkolicy, gdyż często zwykli golić zarost na
swojej twarzy [13].
Ubiór ich opisywano następująco:
„Olędrzy także jak i miejscowi chłopi, nosili często szare lub niebieskie, sukmany, ale te były krótsze i o odmiennym kroju. Z nakryć głowy prawie nigdy nie nosili kapeluszy, lecz czapki sukienne, a w zimie czarne, barankowe [...].Olęderki natomiast (zarówno mężatki jak i dziewczęta) chodziły w pasiastych wełniakach swego wyrobu i takich fartuchach oraz zakładały kaftan barchanowy lub inny. W lecie natomiast zamiast wełniaków nosiły perkalowe suknie. Na głowy zakładały chustki wełniane, ale ciemne, miejskiego typu, które wiązały w taki sam sposób, jak kobiety wszystkich stanów. Nogi obuwały w trzewiki” [14].
Niemniej, jak zauważył Z. Chodyła, bywało i tak, iż: „ubierano się odpowiednio do zwyczajów przyniesionych z miejsc pochodzenia,
inaczej – co oczywiste – na co dzień, a inaczej od święta, w odzież chyba głównie
własnej produkcji, z płótna lnianego i wełny owczej, ale też częściowo szytą z
sukna kupowanego w miastach i miasteczkach”[15]. Nie inaczej było zapewne w
przypadku zwyczajów codziennych, oraz obrzędów związanych z obrzędowością
rodzinną, czy też świąteczną. Różnice w obyczajowości osadników olęderskich z
czasem mogły się ujednolicić, początkowo mogły wśród nich występować różnice
wynikające z faktu pochodzenia poszczególnych rodzin, z różnych regionów, czy
też krajów.
Ciszewski
wymienia następujące zwyczaje:
Gdy szło o
zwyczaje olędrzy święcili w Trzech Króli: bursztyn, mirę, przestęp, majeranek i
czosnek, który miał chronić od złego człowieka. Święcili też wtedy w tym samym
celu tak zwane „czarcie łajno“ (asafetydę, smrodzieniec), którym się okadzali”
dając jeszcze jeść krowom przeciwko oczarowaniu, szczególnie na nowiu i przed
Zielonymi Świątkami. Wprowadzili też znany później polskim chłopom sposób
leczenia bydła przez zadawanie oleju zwierzęcego. Tak oni, jak i polscy chłopi,
przy leczeniu ludzi, jak i bydła, przywiązywali dużą wagę do rozmaitych
„dziewięciorakich” ziół, traw, korzeni, kropli i maści. Uważali też, że
chorować może ktoś np. z oczarowania przez „cioty” [czarownice], Oprócz ziół
ulubionym
lekarstwem były
różne sadła: jak oto: psie, niedźwiedzie, lwie [sic!], jaź wiecowe (borsucze),
które miały pomagać używane wewnątrz, jak i zewnątrz. Środek przeciwko robakom
u dzieci, aby był skuteczny należało przygotowywać nie w domu, lecz za domem.
Stosowali też i inne, magiczne sposoby leczenia. Środkiem radykalnie
pomagającym dziecku, które „krzyczy od rana do wieczora”, [rzekomo] [16].
Tymczasem, przytaczany przeze mnie często w tym tekście Z. Chodyła, nadmienił także, że w czasie uroczystości rodzinnych (chrztów, wesel) i przy
innych okazjach miano obowiązek (w ramach dworskiego monopolu i przymusu
propinacyjnego) pić wódkę i piwo w pańskiej karczmie lub z pańskich gorzelni i
mielcucha [17].
Opracowała: Marta Kaleta
Przypisy.
[1] Z. Chodyła, Zarys
najstarszych dziejów osad Olęderskich w Puszczy Pyzdrskiej 1746-1793, s. 5, publikacja
dostępna pod adresem internetowym http://www.puszczapyzdrska.com/images/stories/PDF/zarys_dziejow.pdf , stan na dnia 23.05.2017.
[2] Puszcza Pyzdrska. Wzornik
Zabudowy, s. 6, publikacja dostępna pod adresem internetowym: http://puszczapyzdrska.com/images/stories/PDF/wzornik_zabudowy.pdf , stan na dnia
24. 05.2017.
[3] Z. Chodyła, dz.cyt., s. 5.
[4] Tamże.
[5] Wzornik..., s.6.
[6] W. Kowalska, Puszcza
Pyzdrska, podróż sentymentalna, publikacja dostępna pod adresem
internetowym:http://www.puszczapyzdrska.com/images/stories/PDF/puszcza_pyzdrska_podroz_sentymentalna.pdf , stan na dnia 23. 05.2017.
[7] Z. Chodyła, dz.cyt., s. 5.
[8] zob. Wzornik..., s.6.
[9] Z. Chodyła, dz.cyt., s. 5.
[10] ] Z. Chodyła, dz.cyt., s.
136-137.
[11] Tamże.
[12] Z. Chodyła, dz.cyt., s.
134-135.
[13] Tamże.
[14] Tamże.
[15] Tamże, s. 134.
[15] Tamże, s. 134.
[16] Tamże, s.
136-137.
[17] Tamże, s. 134.
[17] Tamże, s. 134.
Źródła ilustracji.
Kowalska Wiesława, Puszcza Pyzdrska, podróż sentymentalna
Bibliografia
1. Ciszewski Stanisław, Notatka
etnograficzna z okolic Stawiszyna, w pow. Kaliskim, ,,Wisła Miesięcznik
Geograficzno-Etnograficzny”, 1889, T. III, z. 2.
2. Chodyła Zbigniew, Zarys najstarszych
dziejów osad Olęderskich w Puszczy Pyzdrskiej 1746-1793:
http://www.puszczapyzdrska.com/images/stories/PDF/zarys_dziejow.pdf
http://www.puszczapyzdrska.com/images/stories/PDF/zarys_dziejow.pdf
3. Kowalska
Wiesława, Puszcza Pyzdrska, podróż sentymentalna:
http://www.puszczapyzdrska.com/images/stories/PDF/puszcza_pyzdrska_podroz_sentymentalna.pdf
http://www.puszczapyzdrska.com/images/stories/PDF/puszcza_pyzdrska_podroz_sentymentalna.pdf
4.
Puszcza Pyzdrska. Wzornik Zabudowy
http://puszczapyzdrska.com/images/stories/PDF/wzornik_zabudowy.pdf
http://puszczapyzdrska.com/images/stories/PDF/wzornik_zabudowy.pdf